piątek, 12 lutego 2016

pięknym świeży maj, co roznosi woń

Tym razem trochę mniej zdjęć niż zazwyczaj. Kolejne odkopane starocie, tym razem z Gabrysią w roli głównej. Szaro, sennie.. Trzeba skończyć jakoś ten dzień.








 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz