czwartek, 29 stycznia 2015

środa, 28 stycznia 2015

moje instynkty to czysta amatorszczyzna

No więc odkopując się spod stosu książek postanowiłam nie zawieszać pracy ze zdjęciami. Ostatnio robiąc porządki w folderach odnalazłam tyle starych projektów, których do dziś nawet nie ruszyłam, że aż się żal zrobiło. Więc cóż, początek 2015 roku zamiast być nowym startem jest powrotem do przeszłości.
Jak na razie zapowiadają się same stare sesje, więc proszę o wyrozumiałość. Teraz z perspektywy czasu widzę swoje niedociągnięcia, ale skoro zdjęcia zostały zrealizowane, to nie warto ich ukrywać w czeluściach komputera.

Więc.. na początek skończmy już w końcu naszą przygodę z Adamem. :)





  





 

 



 

 
 
 





* * *