piątek, 14 kwietnia 2017

szczegóły poruszały się po wyznaczonych torach

Cześć, ferie wielkanocne zaczynam wrzuceniem nadrobionego zaległego materiału. Te zdjęcia leżały i się kurzyły już ładnych kilka lat. Bodajże 3, chociaż mogę się mylić. Na początku nie chciałam ich już publikować, bo to już nieaktualne, bo nie wyszło zadowalająco itd. Ale sumienie by mnie męczyło, że czegoś nie skończyłam więc oto wrzucam zapomniane zdjęcia Karoliny i Oli. ;)















(przepraszam dziewczyny, to ostatnie zdjęcie było tak urocze, że nie mogłam się powstrzymać :)
no i przepraszam, że tyle czasu musiało minąć by te zdjęcia zobaczyły światło dzienne)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz